Liczba ludności zamieszkałej w Wielkiej Brytanii wzrośnie do prawie 75 milionów do 2100 r.

Według doniesień "The Telegraph", ONZ szacuje, że skumulowane saldo migracji netto do Wielkiej Brytanii wyniesie do 2100 roku 14,3 miliona, co znacząco wpłynie na wzrost liczby ludności. To niemal dwukrotnie więcej niż we Francji (7,8 mln) i o jedną czwartą więcej niż w Niemczech.

Według raportu World Population Prospects 2024 przygotowanego przez ONZ, tylko trzy spośród 27 obecnych państw członkowskich UE odnotują wzrost populacji między teraz a rokiem 2100. Poza Luksemburgiem, będą to - Szwecja (wzrost o 6,7%) i Francja (wzrost o 2,8%).
Imigracja jest uznawana przez wielu decydentów za kluczowe narzędzie powstrzymujące negatywne skutki starzenia się społeczeństwa i spadku liczby pracowników.

Bez dodatniego salda migracji, populacja Wielkiej Brytanii spadłaby o ponad 25% – do poniżej 50 milionów – do 2100 roku, czyli do poziomu z roku 1950.

Powodem jest niski współczynnik dzietności. W latach 2022–2023 w Anglii i Walii wyniósł zaledwie 1,44 dziecka na kobietę, znacznie poniżej wskaźnika zastępowalności pokoleń (2,1).
Mediana wieku w Wielkiej Brytanii wyniosła w 2023 roku 40 lat, a do 2100 roku ma wzrosnąć do 47,9. Bez migracji mediana osiągnęłaby 50 lat już w 2067 roku.

Jednak imigracja oznacza także dodatkowe obciążenie dla już przeciążonych systemów publicznych, takich jak opieka zdrowotna czy świadczenia socjalne.

Liczba cudzoziemców pobierających Universal Credit wzrosła w ciągu ostatnich trzech lat z 906 018 (czerwiec 2022) do 1,26 miliona (czerwiec 2025).

Wśród nich:

• 118 749 to uchodźcy,
• 54 156 przebywa na wizach humanitarnych,
• w maju 59,1% z nich pozostawało bez pracy.

Ogółem populacja Europy Zachodniej osiągnie swój szczyt w 2025 roku – tuż poniżej 200 milionów, a do końca wieku spadnie do 185 milionów. W scenariuszu bez migracji populacja regionu spadłaby do zaledwie 133 milionów.

Dane ONZ nie określają wyraźnie, skąd przybywają imigranci do danego kraju, ale ogólny wzorzec jest jasny. Nasilające się skutki ocieplającego się klimatu i coraz bardziej nieregularnej pogody są bardziej odczuwalne w słabiej rozwiniętych krajach zależnych od rolnictwa.

Przewiduje się, że począwszy od 2041 r. migracja netto z Afryki Subsaharyjskiej, będzie przekraczać pół miliona rocznie. Łącznie do 2100 r. będzie to prawie 50 milionów osób opuszczających ten kraj. Z Azji Centralnej i Południowej wyemigruje ponad 100 milionów osób.
Najwięcej migrantów trafi do USA – ok. 97 milionów. Za USA uplasują się Rosja, Kanada i UK jako czwarty pod względem liczebności przyjmowanych osób