access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
wiadomosci ==> /wiadomosci/ ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> 0;
modified_since: 1601647200
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.26
10.0.16.42
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2191248
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1008.londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=70992&show_hidden_parts=0
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
NO ADS IN ARTICLE => 1 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
IN ARTICLE AD => 0 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

Barcelona w końcu wygrała w Vigo

Barcelona w końcu wygrała w Vigo
"Duma Katalonii" czekała na to 5 lat. (Fot. Getty Images)
Piłkarze Barcelony wygrali wczoraj spotkanie na stadionie Celty Vigo po raz pierwszy od 2015 roku. W 4. kolejce ekstraklasy, w swoim drugim meczu w tym sezonie, zwyciężyli na Balaidos 3:0, mimo że od 42. minuty grali w dziesiątkę.

"Duma Katalonii" rozpoczęła rozgrywki z opóźnieniem ze względu na udział w turnieju Final Eight Ligi Mistrzów w sierpniu w Lizbonie. Rywalizację w rodzimej ekstraklasie zaczęła od rozbicia na Camp Nou ekipy Villarreal 4:0. Wówczas dwie bramki zdobył utalentowany 17-latek Ansu Fati.

Wczoraj pochodzący z Gwinei-Bissau reprezentant Hiszpanii dołożył kolejnego gola w 11. minucie, dając prowadzenie gościom. Pół godziny później drugą żółtą kartkę zobaczył francuski obrońca Barcelony Clement Lenglet i Celta grała w przewadze.

Jednak gospodarze nie tylko nie potrafili jej wykorzystać, ale też stracili kolejne gole. W 51. minucie dośrodkowanie Argentyńczyka Lionela Messiego niefortunnie przeciął Urugwajczyk Lucas Olaza, pokonując własnego bramkarza. W ostatniej akcji wynik ustalił Sergi Roberto.

Barcelona awansowała na czwarte miejsce, choć rozegrała o jedno lub nawet dwa spotkania mniej niż większość rywali. Za jej plecami jest znajdująca się w podobnej sytuacji Sevilla, która także odniosła dwa zwycięstwa w dwóch meczach, ale ma gorszy bilans bramek: 4-1.

Wczoaj Andaluzyjczycy pokonali Levante 1:0, zdobywając bramkę na wagę trzech punktów w doliczonym czasie. Z kolei niespodziewaną porażkę z beniaminkiem Cadiz 0:1 poniósł Athletic Bilbao. Drużyna z Kraju Basków od 48. minuty grała w przewadze liczebnej, a od 70. na boisku było więcej już nawet dwóch jej zawodników, ale nie potrafiła tego wykorzystać. Gola straciła w 57. minucie i było to samobójcze trafienie Unaia Lopeza.

W środę zwycięstwo odniósł m.in. Real Madryt, który pokonał u siebie Real Valladolid 1:0. Z siedmioma punktami "Królewscy" są na trzeciej pozycji, za Granadą i Valencią - również po siedem "oczek", przy czym wicelider rozegrał o jedno spotkanie więcej.

Piłkarze przedostatniego w tabeli SD Eibar przegrali w środę u siebie z Elche 0:1, a od 74. minuty w ekipie gospodarzy grał reprezentant Polski Damian Kądzior.

Czytaj więcej:

Liga hiszpańska: Barcelona, Atletico, Sevilla wkraczają do gry

Udana inauguracja Barcelony i debiut Koemana

Messi chce zakończyć spór z “Barcą”, wezwał do zjednoczenia

    Kurs NBP z dnia 18.07.2025
    GBP 4.9089 złEUR 4.2509 złUSD 3.6535 złCHF 4.5537 zł

    Sport