Londyn: Szykują się majowe strajki kierowców autobusów

W strajkach bierze udział 1 000 kierowców, którzy są członkami Unite, wiodącego związku zawodowego w Wielkiej Brytanii. Protesty obejmą pracowników zajezdni w Brixton, Croydon, Norwood i Thornton Heath, obsługujących trasy w południowym i centralnym Londynie.

W środę 11 maja odbędzie się pierwszy jednodniowy strajk, a następnie w poniedziałek 16 maja ma się odbyć 48-godzinna akcja protestacyjna.

Redukcje usług transportowych w stolicy obniżyły zarobki pracowników tego sektora, którzy zaznaczają, że ​​trzyprocentowa propozycja podwyżek to nie to, czego oczekują od zatrudniającej ich firmy.

"Ta oferta wynagrodzenia jest po prostu nie do przyjęcia. Kierowcy są nękani podwójnymi skutkami obniżonych zarobków i rosnących kosztów utrzymania. Arriva musi to przemyśleć i zapłacić kierowcom godziwą pensję" - podkreśliła sekretarz generalna Unite Sharon Graham.

Pierwszy 48-godzinny strajk autobusowy odbył się w zeszłym miesiącu. Arriva nie złożyła wówczas lepszej oferty, aby uniknąć dalszych przestojów.

"Strajki autobusów zaplanowane na maj niewątpliwie spowodują zakłócenia i opóźnienia w całym Londynie, ale ten spór jest bezpośrednim wynikiem arbitralnego traktowania kierowców przez firmę Arriva. Dalszych strajków można nadal uniknąć, pod warunkiem, że Arriva powróci do stołu negocjacyjnego i złoży lepszą ofertę, którą członkowie uznają za akceptowalną" - podsumował oficer regionalny Unite, John Murphy.